Język korzyści – skuteczna sprzedaż słowem

Nie da się już ukryć, że duża część  usług i towarów oferowanych do sprzedaży przeniosła się na platformy internetowe. Już nie ma znaczenia, czy jest to siec sklepów, czy niewielki biznes rodzinny. Jak zatem tworzyć treści przeznaczone dla użytkownika Internetu, aby odnieść sukces? Język korzyści – przede wszystkim go użyj.

Język korzyści –  wiedza tylko dla wtajemniczonych?

Przedstawienie korzyści z zakupu danego produktu niejednokrotnie mylimy z jego cechą. W tym drugim aspekcie w centrum uwagi przedstawiamy przedmiot bądź usługę. Cecha jest to opis danego produktu. Natomiast podkreślenie korzyści, to atencja w kierunku potencjalnego klienta, a właściwie tego, co on może zyskać w przypadku dokonania zakupu.

Istnieją słowa, które doskonale wyrażają język korzyści. Dla bardziej wyraźnego zobrazowania, poniżej prezentuję kilka zwrotów:

  • dzięki temu,
  • pomoże to Panu/Pani,
  • zapewni np. wygodę,
  • zaoszczędzi np. czas,
  • zagwarantuje,
  • pozwoli to na,
  • itp.

Przy stosowaniu języka korzyści zawsze pamiętajmy, że w centrum jest odbiorca, a nasza oferta jest odpowiedzią na jego potrzeby. Nie bójmy się odwoływać do emocji u potencjalnego klienta, a stworzona treść niech będzie lekarstwem na nie. Właściwie duża część zakupów jest spowodowana emocjami. Chęcią zaspokojenia potrzeb, czy pragnieniem podkreślenia przynależności do grupy społecznej. To do nas, sprzedawców językiem korzyści,  jak do magików należy odgadywanie intencji zakupowych potencjalnej klientów. I tu kłania nam się konieczność określenia grupy docelowej.

Język korzyści – czego unikać?

Stworzenie treści, której celem jest sprzedaż produktu, nie powinna zawierać więc sformułowań ogólnych. Unikajmy słów; tani, dobry, znakomity czy zaufało nam wielu klientów. Opisywanie przedmiotu czy usługi przymiotnikami z przedrostkiem -naj wypada bez wątpienia mało wiarygodnie. Warto być zatem autentycznym w przekazie, można posłużyć się przykładem z pozytywnym wydźwiękiem. Teksty pisane językiem korzyści powinny być zwięzłe i proste w odbiorze. Zwroty w drugiej osobie tj. Ty, Tobie, sprawiają, że adresat przestaje być anonimowy.

Jeżeli w dalszym ciągu określenie korzyści sprawia Ci trudności, to skorzystaj przede wszystkim z poniższego szablonu. W dużym stopniu ułatwi Ci stworzenie treści napisanej językiem korzyści.

Szablon:

cecha-zaleta-korzyść

  • cecha – wynika z samego towaru, czy usługi, określa jego zalety, działanie;
  • zaleta – wynika z cechy;
  • korzyść – wszystko to, co zyska kupujący.

Podsumowanie

Podsumowując, warto umiejętnie wpleść język korzyści do technik marketingowych. Przede wszystkim przykuwa uwagę klienta, odwołuje się do jego emocji. W sposób wyważony, zwięzły jest odpowiedzią na potrzeby odbiorcy. Dobre rozpoznanie grupy docelowej i jej potrzeb jest kluczem przy tworzeniu treści z językiem korzyści. Inne potrzeby będzie miała na uwadze matka niemowlęcia, a inne usamodzielniający się dwudziestolatek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *