Jak tworzyć angażujące posty na Facebooku?

Jak wszyscy wiemy, Facebook jest niesamowicie sławnym portalem społecznościowym, a według informacji, korzysta z niego miesięcznie około 2 miliardów osób. Ta liczba imponuje, a jednocześnie sprawia o cięższe trudniejsze wybicie się wśród tłumu. Prowadzenie fanpage’a wcale nie jest takie łatwe – trzeba mieć pomysł, szczególnie, że ma być to swego rodzaju wizytówka firmy.

Jeśli borykasz się z problemem zbudowania swojego profilu lub jesteś w trakcie jego tworzenia, a poszukujesz dodatkowych inspiracji – jesteśmy tutaj!

1. „Zgadnij kto to?”, czyli jak ważni są Twoi odbiorcy

To bardzo ważne pytanie. Jako twórca fanpage’a musimy zastanowić się dla kogo tak naprawdę tworzymy treści. Dlaczego? To proste, musimy dowiedzieć się, w jaki sposób skutecznie się komunikować z odbiorcami naszego kontentu. Ile razy w życiu usłyszeliśmy pytanie „Jaka jest Twoja grupa docelowa?”, a ile razy padła odpowiedź „Wszyscy”? Niestety, nie jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeb każdego. Jest to punkt, z którym musimy pogodzić się jak najszybciej. Nie każdy jest zainteresowany Twoim punktem lub usługą.

Co może być Twoim miernikiem, który pomoże Ci określić grupę docelową? Przykładowo mogą być to Twoi aktualni klienci, którzy kupują Twoje produkty lub korzystają z oferowanych przez Ciebie usług. Jeśli wiemy, kto wchodzi w interakcje z Twoją firmą, możemy dopasować komunikaty w postach na Facebooku.

2. Twórz łamigłówki, rebusy, zagadki dla swoich fanów

Wyobraźmy sobie, że scrollujemy naszą tablicę główną, a tam widzimy miliony zdjęć kotów, psów czy pamiątek z wakacji. W takim tempie nie jesteśmy w stanie zliczyć, ile razy w ciągu 24h natrafiasz na post, z którym nie wchodzisz w interakcję lub nie zostawiasz pod nim żadnej reakcji. No właśnie, to samo tyczy się Twoich fanów! Oni również przeglądają tablicę główną na swoich kontach, są wystawieni na miliony postów, które w żaden sposób nie są z nimi powiązane i nijak nie zapadają w ich pamięci.

Przeczytaj również: Jak pisać dobrego bloga – poradnik

Jeśli chcemy, aby nasz post został zapamiętany – wyjdźmy z czymś niekonwencjonalnym i kreatywnym. Udostępnij na fanpage’u łamigłówkę, rebus lub podchwytliwe zadanie. Odbiorca widząc coś, co nie wpasowuje się w schemat, zostaje z postem na nieco dłużej i staje się żywo zaangażowany w rozwiązanie zagadki. Pamiętajmy jednak, żeby zadanie było związane z Twoją działalnością – chęć rywalizacji czy czysta ciekawość, jaka zostaje pobudzona u odbiorcy zatrzymuje go na chwilę dłużej z naszym postem, a co za tym idzie, Twoja działalność zostanie zapamiętana.

3. Pokaż jak działasz! Tzw. wizyta na backstage’u

Jeśli Twoi klienci wiedzą o Tobie już wiele, to bardzo dobrze! Ale czy pokazałeś im kiedykolwiek jak wygląda firma od podszewki? To co dla nas jest codziennością, dla odbiorców może być czymś całkowicie nowym. Nowe biuro? Magazyn podczas świąt pęka w szwach od ilości paczek? To dobra okazja, aby zrobić kilka zdjęć i udostępnić je na swojej stronie na Facebooku. Nie bądź tajemniczy, uchyl rąbka tajemnicy osobom, które chcą Twoją firmę poznać nieco bardziej. Pokazanie ludzkiej strony i codziennej rutyny pracy wcale nie jest niczym złym, wręcz przeciwnie, coraz częściej jest to doceniane.

4. Wchodź w interakcję z odbiorcami i udostępniaj ich materiały!

To bardzo łatwy i niesamowicie dobry sposób na pokazanie im, że są dla Ciebie ważni, a także doceniasz ich zaangażowanie! Jeśli w Twojej skrzynce pojawia się wiadomość od klienta, który jest niesamowicie zadowolony z produktu, który kupił od Twojej firmy – świetnie! Jeśli zostało do wiadomości dołączone zdjęcie – wybornie! Skorzystaj z okazji i zapytaj, czy możesz udostępnić fotografię na swojej stronie, dodaj do niego ciekawy tekst, który pokazuje jednocześnie wdzięczność i podziękowanie. Nic bardziej prostszego. Nie bój się, wiele osób, które są twórcami takich wiadomości właśnie na to liczy.

Jeśli Twoja skrzynka odbiorcza niestety nie zostaje obdarzona takimi wiadomościami – to nic złego. Można zawsze spróbować wyjść z inicjatywą! Napisanie posta, w którym zachęcimy fanów do podzielenia się udanym zakupem nie jest niczym złym, w końcu sami również pokazujemy, że zależy nam na ich opinii. Jeśli klienci są zadowoleni, z niemałą przyjemnością się tym podzielą!

Autor tekstu: Aleksandra Pośpiech

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *